wtorek, 4 listopada 2014

Glamour Poland vs Glamour Paris




Cześć ;)
Dziś porównanie naszego Glamour z francuską wersją tego magazynu. W polskiej wersji mamy piękną Zuzannę Bioch w oversize'owej sukience z ogromnym naszyjnikiem. Francuski numer, tym razem, reprezentuje Frida Gustavsson. Obie okładki są świetne, trudno ocenić która jest lepsza, bo są zrobione w całkowicie innym od siebie stylu. Zuza wygląda jak wróżka, delikatna z kwiatowymi wzorami na sukience. Frida odwrotnie, ubrana w aztecki wzór, do tego materiał, który wygląda na niezbyt gładki i mocna poza modelki. Podsumowując, nasza okładka jest piękna, ale do mnie bardziej trafia ta francuska.

Hi ;) 
Today we compare our glamor of the French version of the magazine. The Polish version have beautiful Susanna Bioch in oversize'owej dress with a huge necklace. French number, this time, Frida Gustavsson represents. Both covers are great, it is difficult to judge which is better, because they are done in a completely different style from each other. Zuza looks like a fairy, delicate with floral patterns on the dress. Frida Conversely, dressed in Aztec pattern, for this material, which looks very smooth and strong outside the model. In summary, our cover is beautiful, but to me it gets more French.
Translated by Google



Format: Polska wersja Glamour ma 18,7 x 25, a francuska 17,1 x 22,4 centymetrów. Nasza wersja magazynu, nie licząc kuponów rabatowych, ma 152 strony, a ta z Paryża prawie dwa razy więcej, bo aż 301. Szkoda, że polska wersja tego magazynu, jest chyba jedną z najcieńszych. Osobiście miałem styczność, tylko z dwoma zagranicznymi - niemieckim i francuskim, ale oba są sporo grubsze od naszego. Redaktor Naczelna: W Polsce jest to, dobrze nam znana Anna Jurgaś, a we Francji Erin Doherty.

Format: Polish version of Glamour has a 18.7 x 25 and 17.1 x 22.4 French centimeters. Our version of the magazine, not counting coupons, has 152 pages, and that of Paris almost twice as many as 301 a pity that the Polish version of the magazine, is perhaps one of the thinnest. Personally, I had contact with only two foreign - German and French, but both are much thicker than ours. Editor-in-Chief: In Poland, it is well known to us Anna Jurgaś, and in France Erin Doherty.
Translated by Google




Glamour Poland
Zawsze lubiłem zaangażowanie Glamour w programy takie jak Top Model czy Project Runway. Zrobiłem wam skan, czterech stron reportażu poświęconego temu programowi. Mam wielu faworytów, bo skład jest bardzo silny. Postaram się wam krótko przedstawić, co podoba mi się w każdym z uczestników. Marta S. - wielki talet, uroda, inteligencja i determinacja. Nie mogę zrozumieć skąd ta fala hejtu, na facebook'u w związku z jej osobą. Paulina Cz. - wielkość jej urody jest porównywalna z wielkością jej serca, naturalność i fotogeniczność. Osi U. - piękny uśmiech, wspaniały charakter Mateusz J. - ulubieniec Joanny Krupy i słusznie. Jakbyśmy to najchętniej powiedzieli "chłop z jajami".

Glamour Poland
I've always liked the involvement of Glamour in programs such as Top Model and Project Runway. Did you scan, four pages of reportage devoted to this program. I have many favorites, because the composition is very strong. I will try to briefly introduce to you what I like about each of the participants. Marta S. - great Talet, beauty, intelligence and determination. I can not understand how this wave hejtu on facebook in respect of his person. Paulina Vol. - The size of its beauty is comparable to the size of her heart, naturalness and photogenic. Axis U. - beautiful smile, great character Matthew J. - Joanna Krupa favorite and rightly so, if we prefer it said "peasant with balls".
Translated by Google




Glamour Poland - Felietony
Dawid Woliński - tym razem bardzo krótko, lecz rzeczowo jak zwykle. Projektant rozwiewa dylematy czytelniczek na temat dzwonów oraz spójności torebki z butami w XXI wieku. Dr. Styl polskiego Glamour, pisze też, dlaczego lepiej jest studiować projektowanie mody za granicą, niż w ojczyźnie. Koniec tego felietonu, uwieńcza pytanie o zdjęcia w windzie, na co Dawid mówi, że będzie je robił do póki winda będzie jeździć. ;)
Jessica Mercedes - moja ulubiona, blogerka modowa, tym razem, pisze o jesiennych outfit'ach i miłości do Moschino. Jess, wspomina też, o wrześniowej kolekcji Timy Labendy dla Zalando, inspirowaną postaciami z książki pt. "Niekończąca się historia". Jak pisze blogerka, w gamie kolorystycznej dominuje czerń, zieleń i szarość.
Marcin Prokop - aby zachęcić was do kupna nowego numeru, o tym co napisał chyba ulubiony dziennikarz polaków powiem tylko, że Marcin pisze o tym co najbardziej podobało mu się w Ameryce i co z tego wdrożyłby w Polsce.

Glamour Poland - Columns 
Dawid Wolinski - this time very short, but factly as usual. Designer dispels dilemmas readers about the bells and consistency of the bag with shoes in the XXI century. Dr. Polish Style Glamour, writes also why it is better to study fashion design abroad than in their homeland. The end of this column, crowning a question about the pictures in the elevator, as Dawid says, it will be done for as long elevator ride will be. ;) 
Jessica Mercedes - my favorite blogger modal, this time, he writes about autumn outfit'ach and love for Moschino. Jess, also mentions about the September collection Timy Labendy for Zalando, inspired by characters from the book Fri "The Neverending story". Writes blogger in a range of colors dominated by black, green and gray. 
Marcin Prokop - to entice you to buy a new number, about what he wrote unless favorite journalist poles I'll just say that Marcin writes about what he liked most in America and what they implemented the in Poland.



Glamour Poland
Spacer nad Sekwaną, zdjęcia wykonał Sebastian CVIQ, a modelkę wystylizował Szymon Duży. Sesja w pierwszej chwili bardzo skojarzyła mi się z tą, z wydania lipiec-sierpień Harper's Bazaar. Obie sesje są w tym samym stylu, subtelne, rozmazane tło w niepozornych kolorach i mocne barwy na pierwszym planie, przypadek? No, nie wiem... Moje dwa ulubione zdjęcia to te gdzie modelka ubrana jest na zielono i fotografia obok. Na tym z kolumną, modelka ubrana jest w top od Stelli McCartney, buty Marc by Marc Jacobs oraz wzór sukienki od Kenzo. Na zdjęciu obok, coś o czym było i nadal jest głośno czyli Moshino i zaskakująca kolekcja tej marki. Stylizacja modelki składa się ze swetra tej firmy i okularów od Prada Optique. Bardzo fajna, spontaniczna sesja. Właśnie, to słowo... spontaniczna. Dziewczyna wypożyczyła ubrania i poszła ze znajomym fotografem na zdjęcia. Niestety, nie dość, że jest to jedyna sesja, to jeszcze składa się z sześciu zdjęć, które po prostu nie powalają. Powiem więcej, moim zdaniem jest to bardzo duża "inspiracja" od sesji z wyżej wymienionego numeru Harper's Bazaar. Wielki minus, dla was Glamour. Jedyne co dobre w tej sesji to drogie ubrania. 

Walk along the Seine, photos made ​​Sebastian CVIQ and model wystylizował Szymon Duży. Session at first very reminds me of this, from the July-August issue of Harper's Bazaar. Both sessions are in the same style, subtle, blurry background in inconspicuous colors and strong colors in the foreground, a coincidence? I do not know ... My two favorite photos are the ones where the model is dressed in green and photography by. In this column, model is wearing a top by Stella McCartney boots, Marc by Marc Jacobs and Kenzo dress pattern. Pictured next, something that was and still is loud or Moshino and surprising collection of the brand. Styling model consists of a sweater this company and sunglasses from Prada Optique. Very cool, spontaneous session. That is a word ... spontaneous. Girl borrowed clothes and went with a friend photographer at the pictures. Unfortunately, not enough that this is the only session, it still consists of six images that simply do not overthrow. I say more, I think is a very big "inspiration" from sessions with the above mentioned number of Harper's Bazaar. Great minus, for you Glamour. The only thing who is good in this session are expensive clothes. 
Translated by Google






Glamour Paris
Special Mode, to sesja, do której zdjęcia zrobił Stefan Heinrichs, a realizacją zajęła się Virginie Benarroch. Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony. Sesja jest długa, zdjęcia są niezwykłe, jedyne co mnie drażni, to małe powiązanie między zdjęciami. Ja mógłbym wyodrębnić z tych fotografie, trzy oddzielne sesje. Bardzo podobają mi się dwa największe zdjęcia z drugiego kolażu. Modelki mają na sobie ubrania od Lanvin, Dim, Sergio Rossi i Calvin Klein Collection. Kojarzą mi się z francuskimi artystami z XX wieku. Jednak prawdziwą furorę w tej sesji robi zdjęcie z pierwszego kolażu (z wystawionym językiem). Jest to świetna dekonstrukcja dziewczęcej, eleganckiej stylizacji w "niegrzeczny", wręcz wulgarny sposób.

Glamour Paris
Special Fashion, a session to which pictures did Stefan Heinrichs and execution took up Virginie Benarroch. I must admit that I am pleasantly surprised. The session is long, the pictures are extraordinary, the only thing that annoys me, it is a poor correlation between images. I could extract from these images, three separate sessions. I love the two biggest photo from the second collage. The models are wearing clothes from Lanvin, Dim, Sergio Rossi and Calvin Klein Collection. I associate with French artists of the twentieth century. But the real sensation in this session takes a picture of the first collage (with exposed tongue). This is a great deconstruction girly, elegant styling in "naughty", almost vulgar manner.
Translated by Google


Facebook - Klik
Fashion Projects - Klik
Lookbook - Klik
Google+ - Klik
Instagram - Klik
Tumblr - Klik
Ask - Klik

Jeśli post Ci się spodobał proszę, kliknij +1 w Google.
If you liked the post, please click +1 on Google.

11 komentarzy:

  1. Obie sa estetyczne, ale dla mnie tez francuska jest bardziej... glamour. Nie dlatego, ze zagraniczna, ale ze wzgledu na styl. :) Swietne review!

    visit me soon on
    http://pearlinfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy piękną Zuzannę - polemizowałabym... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. paryz gora!
    http://zielonoma.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś bardziej przemawia do mnie polska wersja :)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Both are amazing, lovely post

    corleonka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie są wspaniałe. Do mnie chyba jednak bardziej przemawia ta polska :)

    Zapraszam do siebie: http://sysiakowa.blogspot.com/

    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe porównanie magazynów, faktycznie szkoda, że w naszym Glamour tak mało stron:(

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie interesuje mnie to, ale przeczytałam cały post! Jest bardzo ciekawy! :D Strasznie fajnie piszesz :)
    http://agataprosolphoto.blogspot.com/2014/11/skatepark.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe porównanie magazynów :3
    Do mnie chyba mimo wszystko bardziej przemawia francuska :)
    Pozdrawiam,
    http://nellanellstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i obserwację.
To wiele dla mnie znaczy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Wchodzę na wszystkie wasze blogi więc możecie śmiało udostępniać.
Przyjmuję konstruktywną krytykę.

Wszelkie obraźliwe komentarze (tzw. HEJTY) będą natychmiastowo usuwane!