wtorek, 18 sierpnia 2015

Wakacje w Niemczech & Książka pod tytułem Tom 1


Cześć ;)
W tym roku na trzy tygodnie wyjechałem na wakacje do Niemiec. Razem z mamą i rodzeństwem pojechaliśmy do znajomych, którzy prowadzą coś w stylu parku rozrywki, gdzie pracuje mój tata. Powyżej macie wszystkie snapy, które wysyłałem w podróży. Do Niemiec w tym roku pojechałem już 7 raz i tak jak zawsze było rewelacyjnie. Najwięcej czasu spędzałem w małej wiosce, gdzie przez ten czas mieszkaliśmy i gdzie mieści się właśnie Riesen-Rutschbahn (klik). Główną atrakcją tego parku jest tor saneczkowy. Nagrałem dla was dwa filmiki, jeden jak wyjeżdża się do góry, a drugi ze samego zjazdu!

Hi ;)
This year, for three weeks I went on holiday to Germany. Together with her mother and siblings went to friends who run something like an amusement park, where my dad works. Above all snapy I have been sending on the go. To Germany this year already went 7 once and as always it was great. Most time was spent in a small village, where by this time lived and where is just Riesen-Rutschbahn (click). The main attraction of this park is the toboggan run. I recorded for you two videos, one as goes up, the other with the same exit!
Translated by Google




Na podstawie moich obserwacji z mojego wyjazdu, przygotowałem dla was kilka subiektywnych faktów o Niemczech:
- ludzie w Niemczech palą zdecydowanie więcej niż u nas
- w Niemczech mieszka bardzo dużo Turków i Arabów
- większość ludzi w Niemczech jest zdecydowanie milsza niż u nas
- ludzie w Niemczech lepiej się ubierają
- kobiety w Niemczech często nie noszą staników
- Niemcy bardziej dbają o swój folklor
- w architekturze używają znacznie więcej drewna

Based on my observations from my trip, I prepared for you a few of subjective facts about Germany:
People in Germany smoke far more than ours
- In Germany, he lived very much the Turks and the Arabs
- The majority of people in Germany is definitely nicer than ours
- People in Germany dress better
Women in Germany often do not wear bras
- Germany more care about their folklore

- In the architecture using significantly more timber
Translated by Google

______________________________________________________


Autor: Robert Trojanowski
Tytuł: Książka pod tytułem
Stron: 224
Rok wydania: 2015
Cena okładkowa: 19,90 zł

Author: Robert Trojanowski
Title: The book called
Pages: 224
Publisher: Wydawnictwo Kaktus
Relase Date: 2015
Cover price: 19,90 PLN



Kiedy pierwszy raz zobaczyłem "Książkę pod tytułem", pomyślałem, że to kolejna część zadań jakie dla całego świata stworzyła Keri Smith. Mimo to, że mam wszystkie jej książki, które do tej pory zostały przetłumaczone na język polski, byłem nią bardzo zainteresowany. Ku memu zaskoczeniu, a za razem uciesze okazało się, że jest zrobiona przez polskiego autora - Roberta Trojanowskiego. Najbardziej podoba mi się w niej to, że zadania są zabawne, kreatywne, wymagające pomysłowości i nieoczywiste. Kiedy pooglądałem kilka filmików na polskim YouTubie, wiedziałem, że muszę mieć tą książkę. Na szczęście dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kaktus, mam dziś oba tomy z serii "Książka pod Tytułem". 

When I first saw "The book called" I thought it was just another part of the tasks which the entire world has created Keri Smith. Despite the fact that I have all her books, which have so far been translated into Polish, I was very interested in it. To my surprise and delight and again it turned out that is made by the Polish author - Robert Trojanowski. What I like most about it is that the tasks are fun, creative, requiring ingenuity and obvious. When pooglądałem some videos on YouTube Polish, I knew I had to have this book. Fortunately, courtesy of Publishing Cactus, I have today two volumes of the series "The book called".
Translated by Google


W porównaniu Książki pod tytułem z takimi tytułami jak np. Zniszcz ten dziennik czy To nie Książka, ta pozycja w mojej ocenie zdecydowanie wygrywa. Dla mnie zadania w ZTD były, aż za bardzo destrukcyjne, a w TNK rzadko miałem ochotę, żeby je robić. Autor musiał się naprawdę postarać, aby pobić klasykę, ale w moim przypadku zdecydowanie mu się udało, pokochałem Książkę pod tytułem. Książka pod tytułem jest troszeczkę grubsza i zdecydowanie większa od ZTD czy TNK. Wydawnictwo Kaktus zadbało też o swoją stronę internetową, na którą polecam wam wejść. Jest tam mnóstwo rzeczy, które możecie zmienić, przesunąć, stworzyć na nowo! 

Podsumowując. Jest to wspaniała książka, lepsza niż jakiekolwiek do tej pory z gatunku "zrób to sam". Bardzo podoba mi się jej idea, która mówi o tym, że jest to dziwna książka, bo nie potrzebuje Wi-Fi do działania. Na pochwałę zasługuje też bardzo przystępna cena. Na okładce pisze 19,90, ale teraz spokojnie można ją znaleźć za mniej niż 15 zł. Tak więc, moim zdaniem zasługuje na bardzo mocne: 9/10.

Compared Books The book called of titles such as such. Destroy this log book or is not, the position in my opinion, definitely wins. For me the task in ZTD were, until very destructive, and TNK rarely I wanted to do it. The author had to really try to beat the classics, but in my case, definitely he did, I loved The book called. The book under the title is a little bit thicker and much greater than ZTD or TNK. Publisher cactus also took care of your website, I recommend you go. There are plenty of things you can change, move, create all over again!

Summarizing. It is a wonderful book, better than any so far with the genre of "do it yourself". I really like the idea, which says that it is a strange book, because you do not need Wi-Fi to action. Deserves praise also very affordable price. On the cover, he writes 19,90 zł, but now calmly can be found for less than 15 PLN. So, in my opinion, it deserves to be very strong: 9/10.
Translated by Google


Fashion Projects - Klik
Lookbook - Klik
Google+ - Klik
Instagram - Klik
Tumblr - Klik
Ask - Klik

Jeśli post Ci się spodobał proszę, kliknij +1 w Google.
If you liked the post, please click +1 on Google.

16 komentarzy:

  1. Ta książka to naprawdę świetny trening kreatywności :)
    Często Hamburgu i sporo rzeczy zgadza się z tym co napisałeś, ale nie zauważyłam, żeby kobiety chodziły bez staników. Muszę to sprawdzić :D!

    Pozdrawiam i zapraszam na mój nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam Zniszcz ten dziennik, ale ogólnie to 'Książka pod tytułem' wydaje się w środku bardziej 'pełniejsza' nie wiem czy o to określenie mi chodzi, ale o prostu jest wszystko bardziej rozrysowane i konkretne :D ja w Niemczech nie byłem, ale kto wie może kiedyś :D Ludzie wszędzie milsi, tylko 'cebula' taka zacofana :D hah
    introverted-journal.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz racje w Niemczech mieszka bardzo duuzo Turkow i Arabow. Byles, co prawda w innym landzie, niz ja mieszkam i to tez sie potwierdza, ze jest ich wiele....Co do stanikow, to nie zauwazylam, zeby az tak wiele z kobiet chodzilo bez.... A swoja droga jaki Ty spostrzegawczy, no i jako mlody chlopak to nic dziwnego, ze to tam wlasnie kierujesz wzrok...

    Na tej Rutschbahnie jest wspaniale, poczatkowo bardzo sie balam, ale po pokonaniu strachu pojechalam kilka razy...

    Ciekawa ksiazeczka:)

    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Książka pod tytułem" już za mną. Teraz mam w planach "Zniszcz ten dziennik".

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wyjazd, ta książka jest super :)
    efffie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zdjęcia ! Widzę, że świetnie się bawiłeś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam szczerze, że jeszcze nigdy nie byłam w Niemczech :) Super relacja, podobna kolejka jest w Krynicy Górskiej ;)
    http://przygody-mileny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kobiety nie noszą staników :P Hahah umarłam :P W sumie ja też nie zawsze noszę xD Muszę jechać do Niemiec na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ksiazka mi sie mega podoba, strasznie lubie takie ''wynalazki'', musze poszukac na ksiegarniach internetowych :)
    Ja w Niemczech bylam tylko przejazdem - w Hannoverze.
    Za to moge ja moge przedstawic kilka faktow o Anglikach ;)
    Na pewno sa mili (wymuszenie lub nie - ale milej jest wejsc do sklepu czy gdziekolwiek gdzie Pani jest usmiechnieta i mila, a nie do tam gdzie odburkuje do Ciebie) i tu tez jest starsznie duzo wszelakich arabsko-jakis tam imigratow + multum hindusow. Anglicy nie potrafia sie ubrac (w wiekszosci wygladaja jak bezdomni :P) ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne zdjęcia i fajne informacje :)
    http://photo-andyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Musze kiedyś pojechać do Niemiec, tak blisko nas a nigdy tam nie byłam :D Bardzo lubię książkę pod tytułem, również ją posiadam :))
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie,
    www.megmyfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Lovely post

    Love Vikee
    www.slavetofashion9771.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się co do Twoich faktów o Niemczech. Jeśli wchodzisz na mojego bloga, to wiesz, że również jakiś czas temu tam byłam. :) Muszę się zainteresować tą książką, bo jestem zakochana w Zniszcz Ten Dziennik :).
    Pozdrawiam i zapraszam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. książka wydaje się być fajna :) W Niemczech nigdy nie byłam, a przydałoby się, z tego co piszesz jest świetnie!

    http://fashionelja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale fajny mix zdjęć! :d

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Co do tego, że ludzie w Niemczech się lepiej ubierają. Mieszkam w Niemczech i ludzie tutaj ubierają się jak chcą, nie zwracają uwage na mode, trendy obecnie panujące. Bardzo często robią pearcing i tatuaże. Gdybyś się ubrał tak jak typowy niemiec i wyszedł tak na miasto w Polsce to by cie wyśmiali xd Bardzo ich podziwiam, że mają swohe zdanie i są oryginalni c:

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i obserwację.
To wiele dla mnie znaczy i motywuje mnie do dalszej pracy.
Wchodzę na wszystkie wasze blogi więc możecie śmiało udostępniać.
Przyjmuję konstruktywną krytykę.

Wszelkie obraźliwe komentarze (tzw. HEJTY) będą natychmiastowo usuwane!